Doubts
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Doubts


 
IndeksSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Cztery Drzewa

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Zaraza
Szaman
Zaraza


Płeć : Samica
Liczba postów : 185
Dołączył : 05/02/2013
Wiek : 26

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimeCzw Lut 21, 2013 11:50 pm


Cztery wysokie dęby, stykające się koronami, wznoszą się na niewielkim wzniesieniu i tworzą piękne miejsce, zacienione i zasłonięte. Atmosferę spokoju buduje nie tylko położenie, ale i delikatny szum wiatru igrającego wśród liści oraz cisza. To oraz widok na Puszczę, Feainnewedd oraz Mglisty Step sprawiają, że przychodzą tutaj wilki spragnione odpoczynku, chwili zadumy a także... zakochane.

Zwierzyna: gryzonie (nornice, myszy, szczury, wiewiórki), zające, szop.
Roślinność: jaskółcze ziele, krwawnik.
Powrót do góry Go down
https://doubts.forumpolish.com
Twill
Zwykły wilk
Twill


Płeć : Samica
Liczba postów : 65
Dołączył : 23/02/2013
Wiek : 25

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimeNie Lut 24, 2013 2:39 pm

Szła powoli. Nigdzie jej się nie śpieszyło, niczego nie musiała zrobić. Jedyne czego pragnęła, to spokoju, jak zawsze. Nic nie dostarczało jej tyle odpoczynku, co spacer po nowy terenach jakiejś krainy do której dotarła.
Delektowała się tą chwilą samotności póki mogła, bo z doświadczenia wiedziała, że może nie potrwać ona tak długo, jak tego chciała.
Ogarnęła ją mgła. Była wdzięczna losowi, że zesłał jej tutaj parę, osłaniającą ją on wszystkich. Później jednak wydostała się z białych odmętów, docierając do czterech, bardzo dziwnie ustawionych drzew. Były to potężne rośliny, wadera musiała lekko zadrzeć łeb by ujrzeć ich splecione ze sobą korony.
- Pięknie... - westchnęła cicho, swym melodyjnym, zachwyconym głosem. Właśnie tego chciała. Ułożyła się wygodnie pod osłoną z gałęzi i liści i obserwowała otoczenie. Było tu tyle do zobaczenia. Cisza wokoło sprawiała, że waderze łatwo było skupić się na sobie, na własnych myślach. Kto wie? Może inne wilki nie odkryją jej tutaj, pośród mgły i drzew?

Drzewa liściaste raczej gubią liście, a wiosny jeszcze nie mamy. ^^
Powrót do góry Go down
Berthor
Duch
Berthor


Płeć : Samiec
Liczba postów : 49
Dołączył : 23/02/2013

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimeNie Lut 24, 2013 3:17 pm

On natomiast przyszedł od strony wchodu, czyli wrzosowisk. Przez chwilę błądził w mgle, gdy nagle wyrosły przed nim cztery potężne kolosy. Jestem prawie tak stary jak wy! Zażartował w duszy. Nagle w powietrzu wyczuł czyjąś obecność. Rozejrzał się uważnie i kulejąc podszedł do wadery. Basiorowi z bursztynowych ślepi biło ciepło i życzliwość.
- Witam cię. - zagadnął przyjaźnie - Jestem Berthor, ale wszyscy mówią mi Wujek.
Usiadł na przeciw niej i uśmiechnął się ciepło. Gdyby wadera się mu przyjrzała zobaczyłaby, że lewa tylna łapa jest hum... a właściwie jej nie ma, aż do kolana. Jedno uch samca było nadszarpane, a ból i cierpienie odcisnęło swoje piętno na jego twarzy, z której jednocześnie biła życzliwość i przyjaźń.
Powrót do góry Go down
Twill
Zwykły wilk
Twill


Płeć : Samica
Liczba postów : 65
Dołączył : 23/02/2013
Wiek : 25

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimeNie Lut 24, 2013 8:52 pm

A jednak odkryły. Znaczy tylko jeden. Wilczyca zrozumiała to, gdy do jej nosa dotarła delikatna woń, pochodząca z oddali. A może owe wilczy zapach przyniósł tu wiatr, a sam jego właściciel znajduje się poza zasięgiem wzroku Twill? Niestety (a może stety?) już po chwili jej uszy zarejestrowały dźwięk czyjegoś stąpania. Nie miała jakiegoś nadzwyczajnego słuchu, toteż wiedziała, że osobnik o tym samym pomyśle co ona, musiał być już blisko. I w końcu go ujrzała. Dość rosły basior o nadzwyczajnym ubarwieniu zmierzał w jej kierunku. Cóż począć? Wygonić nie wypada, w końcu to nie jej tereny, a także nie w jej stylu.
Obserwowała jak wilk zbliża się i równocześnie powoli się podnosiła. Owy samiec mógł odebrać to jako gest wyrazu szacunku i choć miałby po trochu racji, Twill robiła to głównie dla swego bezpieczeństwa. Wolała nie ufać nikomu, nawet jeśli wyglądał tak przyjaźnie jak Wujek, który to właśnie się jej przedstawił. Przekrzywiła lekko łeb, zaintrygowana tym nietypowym przydomkiem, lecz nie tylko. Mimowolnie jej wzrok co chwila spoczywał na kończynie, której nie było. Nurtowało ją jedno pytanie: Dlaczego?.
- Witaj - wydusiła w końcu z siebie, gdyż nie przywykła do tego, by mówić zbyt wiele. Nigdy nie wypowiadała więcej słów, niż było to konieczne, niż wymagała tego etykieta. - Twill - chyba Wujek nie usłyszy nic więcej poza tymi krótkimi wypowiedziami. Waderze nigdy jakoś bardzo nie zależało na tym, by podtrzymywać rozmowę. Wolała towarzystwo samej siebie i natury wokoło. Niemniej jednak czasem nachodziła ją ochota na spędzenie czasu z kimś jej gatunku. Może ten basior przekona ją jakoś do siebie? Twill nie potrafiła tego przewidzieć.
Powrót do góry Go down
Berthor
Duch
Berthor


Płeć : Samiec
Liczba postów : 49
Dołączył : 23/02/2013

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimePon Lut 25, 2013 6:57 pm

On przekrzywił tylko delikatnie łeb i znów jego zęby rozbłysły w ciepłym uśmiechu.
- Nie zrobię ci krzywdy, dziecino! Przecież ja ledwo trzymam się na nogach!
Chciałby jeszcze dodać i życia, ale postanowił tego nie mówić. Nie ma co na prawo i lewo mówić ile to ma się lat. A poza tym - może to jej nie obchodzi? Poco kogo martwić swoimi problemami. Cały on. Innym da, a od ust odejmie. Po jej wypowiedzi uniósł w geście zdziwienia brwi.
- Dlaczego jesteś taka małomówna? Dawno nie rozmawiałem z nikim i chętnie bym sobie z kimś pogawędził.
Wydał się po tych słowach jakiś przygaszony. Chciał swoje ostatnie dni spędzić jak najlepiej, ale nikt mu tego chyba nie ułatwi. Same wredne wilki chyba tu są, no. Wyprostował głowę i wbił spojrzenie zmęczonych oczu w ziemię i ziewnął przeciągle. Znów zrobi się senny i taki ciężki...
Powrót do góry Go down
Twill
Zwykły wilk
Twill


Płeć : Samica
Liczba postów : 65
Dołączył : 23/02/2013
Wiek : 25

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimePon Lut 25, 2013 7:37 pm

"Nie boję się" - chciała zapewnić wilka, używając swego chłodnego tonu, lecz niestety nie była tego pewna. Wadera wciąż bacznie obserwowała wilka i doszła do wniosków że basior istotnie nie miał zbyt wielu sił. Po pierwsze brak nogi na pewno utrudniał mu przepuszczenie ewentualnego ataku na rozmówcę. Drugim powodem do wyciągnięcia takowych wniosków był wiek wilka. Samiec był znacznie starszy od Twill. Ale czy to nie znaczy, że bardziej doświadczony? Wilczyca mimowolnie czuła się mu ulegać, choć ten raczej nie pragnął mieć samicy na swych usługach. Już sama nie wiedziała.
A potem usłyszała pytanie Wujka i to zakończyło jej rozmyślania. Złapała się na tym, że mruga nerwowo, zastanawiając się nad logiczną, zwięzłą wypowiedzią, by uniknąć owej wspomnianej pogawędki oraz urażenia uczuć tego przyjemnego samca.
- Wolę nie ufać wszystkim - stwierdziła jak najkonkretniej umiała, mrużąc przy tym delikatnie swe błękitne ślepia. A może powinna zrobić mały wyjątek?
A poza tym czy do rozmowy potrzebne jest zaufanie? Można rozmawiać o pogodzie, a nie jest dla nikogo sekretem jak wygląda dzisiejszy dzień. Nie, chyba że rozmówca jest ślepy, z czym Twill jeszcze nigdy się nie spotkała. Można rozmawiać o nudnych sprawach, takich jak po co ktoś przyszedł w jakieś miejsce, albo czy komuś podoba się jakaś roślina.
Westchnęła cicho, zakłopotana. A gdyby tak mimo wszystko, mimo swego odmiennego charakteru postanowić po-ro-zma-wiać? Tak dawno tego nie robiła...
- Hm, co tu robisz? - przełamała się w końcu, zadając jedno ze standardowych pytań. Tyle nauczyła się z obserwacji wilków, tyle wiedziała na temat nudnej paplaniny, której unikała jak ognia. Spróbowała się do niej przekonać, lecz wątpiła że efekty będą jakieś znaczące.
Powrót do góry Go down
Berthor
Duch
Berthor


Płeć : Samiec
Liczba postów : 49
Dołączył : 23/02/2013

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimePon Lut 25, 2013 8:09 pm

Ponownie jego pysk się rozjaśnił. Pochwicił jej spojrzenie na jego "łapę".
- Spadła na nią kłoda gdy zaskoczyła mnie powódź. - teraz odpowiedział na jej pytanie - Szukam wilków i pięknych miejsc. Chciałbym jak najmilej przeżyć to życie.
Które i tak nie długo się skończy. Ostatnie wydarzenia stłamsiły w nim chęć do jakiego kol wiek działania, do życia. Już nic nie trzymało go na tym padole łez i rozpaczy, w tej dolinie płaczu.
- Posłuchaj mnie, moje dziecko - zaczął niczym prawdziwy ojciec, którym kiedyś był - więcej się uśmiechaj i ciesz się, życiem. Nie daj go sobie zniszczyć tak jak ja...
Teraz strasznie rozbolała go głowa. Przysiągłby, że za chwile wybuchnie. Przed oczami zatańczyły mu mroczki i czarne plamki. W uszach szumiało. To za chwile przejdzie. Tak na pewno. Jednak tak się nie stało. Potrząsnął łbem, ale tylko pogorszył swój stan. Uśmiechął się smutno do wadery.
- Przykro mi moja droga, ale źle się czuję. Mam nadzieje, że jeszcze kiedyś się spotkamy...
Wstał chwiejąc się na trzech łapach i pokulał dalej. Jego życie może się i powoli kończy, ale wędrówki jeszcze nie ukończył. Berthor nigdy nie bał się śmierci. On tylko lękał się, że przyjdzie mu umierać w samotności. Chciał zawsze umrzeć gdzieś w jakimś ładnym miejscu, wśród przyjaciół i rodziny. Niestety nie dane będzie mu umierać z rodziną, ale nie długo do nich dołączy. Na niewielkim wzgórzu odwrócił się i zawołał do Twill'y.
- Moje szkraby na mnie czekają!
I odszedł. Czy wadera domyśli się o co mu chodziło?

z.t.
Powrót do góry Go down
Twill
Zwykły wilk
Twill


Płeć : Samica
Liczba postów : 65
Dołączył : 23/02/2013
Wiek : 25

Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitimeWto Lut 26, 2013 4:16 pm

Nie spodziewała się odpowiedzi na niezadane pytanie, a właściwie na to, które może było widoczne w jej oczach. Zawstydziła się trochę, że basior przyłapał ją na obserwowaniu kikuta.
Patrzyła na Berthor'a uważnie, a w ustach jej zaschło. Nie wiedziała jak ma odpowiedzieć na wilczą wypowiedź. No dobra, zaczęła rozmowę, dostała to czego chciała i sądziła, że teraz kolej Wujka na swe pytanie.
Ale nim zaczęła się choćby niecierpliwić, z pyska samca uleciały dość pouczające słowa. Tak znikąd. Twill przechyliła łeb na bok, zastanawiając się nad ich sensem. Przez sekundę myślała, że to zgryźliwa uwaga, lecz później uznała ją za radę. Radę od doświadczonego samca, który przeżył dużo w życiu i samego życia. Mądre słowa, lecz niestety Twill nie potrafiła się do nich dostosować. Zbyt długo była sama i choć nikt nie zniszczył jej jeszcze życia, pewnie niedługo to uczyni. A może sama je sobie powoli niszczyła?
Wciąż milczała. Czekała tylko, nic więcej. W końcu wilk oddalił się. Zacisnęła zęby w skupieniu, bo niestety nie do końca rozumiała o co chodzi basiorowi. Tylko tyle, że ma dzieci.
- Do widzenia... Wujku - wypowiedziała po chwili. Stała jeszcze jakiś czas sama, później położyła się znów i rozmyślała o co właściwie chodziło w tej nie-rozmowie.
W końcu jednak oddaliła się, na kolejne odkrywanie.

z/t
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Cztery Drzewa Empty
PisanieTemat: Re: Cztery Drzewa   Cztery Drzewa I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Cztery Drzewa
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Doubts :: Cztery Drzewa-
Skocz do: